Zespół Szkół Specjalnych im. św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego w Wierzbicach

Tym razem koncert rozpoczął się od…geografii. Musieliśmy sprawdzić, gdzie leży Mołdawia, ponieważ właśnie z tego kraju pochodzi Harea Dumitru, jeden z muzyków, którzy nas odwiedzili. Ustaliliśmy, że jest to kraj europejski, graniczący z Ukrainą i Rumunią. Z Ukrainy natomiast pochodzi drugi z zaproszonych przez Pana Irka gości – Andrij Melnyk.

Obydwaj muzycy zaprezentowali się nam w pięknie haftowanych koszulach, które trochę przypominały nasze polskie ludowe stroje.

Harea Dumitru wyczarowywał dla nas przepiękne melodie na instrumentach dętych wargowych, w których dźwięk powstaje przez dmuchanie w otwory. Mogliśmy usłyszeć fletnię Pana, tylinkę (czyli końcówkę) oraz okarynę.  Przy okazji poznaliśmy historię powstania fletni Pana. Kto chce sobie przypomnieć, niech sięgnie do mitologii greckiej.

Andrij Melnyk grał na akordeonie, który już gościł w naszej szkole, a Pan Irek na instrumentach perkusyjnych.

Wszystkie melodie brzmiały bardzo ciekawie, a chwilami wręcz zaskakująco. Słuchaliśmy utworów ludowych charakterystycznych dla Mołdawii i Ukrainy, a przez moment znaleźliśmy się nawet na polanie i w lesie! Muzycy bowiem tak realistycznie odtworzyli odgłosy ptaków, że  siłą wyobraźni można było przenieść się  na łono natury!

Nie mieliśmy żadnego kłopotu z rozpoznaniem kukułki, skowronka, wróbelka, słowika czy sowy. Tylko krowa, chociaż brzmiąca bardzo prawdziwie, jakoś nie pasowała do tej ptasiej gromadki